Samoświadomość własnych kompetencji i mocnych stron w indywidualnym rozwoju zawodowym to zakres wiedzy, który zaczyna być coraz bardziej powszechny. Powodem jest między innymi rozprzestrzeniające się zjawisko zmiany zawodowej czy przebranżowienia.
Nie dziwią nas zatem coraz szerzej dostępne i różnorodne badania psychometryczne, testy osobowości, predyspozycji czy charakterystyki typologiczne. Osobiście uważam, że jest to bardzo pożądany i wartościowy trend, bo nic bardziej krzywdzącego jak fundamentalny brak samoświadomości tego, do czego jesteśmy powołani i w czym powinniśmy się z rozwijać. Przyglądam się temu wnikliwie od lat, odkąd sama zaczęłam badać siebie pod katem własnej misji, gdy porzuciłam zaprogramowane schematy ścieżek zawodowych i zaczęłam bardziej słuchać siebie. Odkryłam wówczas, że zawód, który wykonywałam nie do końca był tym, który napawał mnie auto-motywacją. Co więcej – dostrzegłam, że uległam pewnemu schematowi oceny własnej osoby na podstawie osiąganych wyników pracy. I w tym wszystkim było bardzo niewiele mnie samej.
Dziś patrzę, jak zmienia się globalnie paradygmat życia, jak często odłączamy się od starych, zaprogramowanych schematów działania, zaczynamy wnikliwiej słuchać siebie i na nowo definiujemy swoje cele.
Cieszy mnie, że w ślad za rosnącymi potrzebami rozwijania samoświadomości pojawiają się coraz to nowe możliwości i narzędzia. Wzrasta również grono ekspertów, którzy są gotowi i otwarci by pomagać w dotarciu do prawdziwej esencji nas samych. I głęboko wierzę, że po to właśnie były ostatnie miesiące. Po to pojawił się dla wielu z nas czas STOP, by teraz SPRAWDZIĆ: Gdzie dziś jestem? Co w sobie cenię? Jak projektuję swoje przyszłe cele zawodowe?
A jeśli jeszcze nie podjąłeś tego jakże ciekawego tematu badania i obserwacji własnych potencjałów to niech stanie się to Twoim celem na ten rok. Serdecznie zachęcam!