o mnie

Kojarzę pracodawców i pracowników.

Jestem rekruterką
i mentorką zmiany.

 Wykorzystuję niesztampowe, często autorskie, narzędzia rekrutacyjne, wychwytuję w ludziach potencjały, których nawet oni nie są świadomi.

moja historia

Przez pierwszych szesnaście lat mojego życia zawodowego  pracowałam w biznesie i branży medialnej.

Opracowywałam strategie, planowałam kampanie, poznałam reguły rządzące reklamą i marketingiem. Mój świat kręcił się wokół targetów i budżetów, a dni spędzałam na spotkaniach zarządów, konferencjach i biznesowych lunchach. 

Tak –  przed snem odpisywałam na esemesy, tak – po przebudzeniu sprawdzałam skrzynkę mejlową. Czułam się potrzebna, więc wydawało mi się, że również spełniona. Dopiero teraz, z perspektywy czasu, wiem, ile było we mnie niewyrażonych pragnień i niewypowiedzianych emocji. 

To pod wpływem choroby nowotworowej, zrodził się we mnie bunt:
– Nie chcę jeszcze odchodzić. Ba! Chcę żyć najlepiej jak potrafię, na swoje 100%!

Jako mentorka (i weteranka!) zmian pomagam oprzeć zawodową transformację na solidnych filarach.

Zmiana musi mieć wykrystalizowany cel i nie może sprowadzać się do spontanicznego hasła: „Rzucam wszystko i wyjeżdżam w Bieszczady”. 

Dziś moje 100% to już nie bieganie za budżetami. Jeśli mam biegać – chcę biegać za czymś, co służy innym. Biegam więc za pracą. Od kilku lat współpracuję z Future Collars jako konsultant zewnętrzny, wpierając uczestników szkolenia w domknięciu procesu zawodowej przemiany.

Jako mentorka (i weteranka!) zmian pomagam oprzeć zawodową transformację na solidnych filarach.

Zmiana musi mieć wykrystalizowany cel i nie może sprowadzać się do spontanicznego hasła: „Rzucam wszystko i wyjeżdżam w Bieszczady”. 

Dziś moje 100% to już nie bieganie za budżetami. Jeśli mam biegać – chcę biegać za czymś, co służy innym. Biegam więc za pracą. Od kilku lat współpracuję z Future Collars jako konsultant zewnętrzny, wpierając uczestników szkolenia w domknięciu procesu zawodowej przemiany.

moja filozofia

Z dobrymi zmianami tak bywa, że jedna pociąga za sobą kolejną.

Programując na nowo nawyki zawodowe, zmieniłam także życie osobiste. Dziś zamiast pędzić o świcie do biznesowego centrum, zaczynam dzień od spaceru  w towarzystwie moich psów. Pracuję rano i wieczorem, w dzień ciesząc się słońcem, naturą, dobrą książką. 

Zrozumiałam potęgę dolce far niente  – nuda to najlepsze paliwo twórczego umysłu. Doceniłam naukę, ale uczę się tego, co budzi we mnie ciekawość dziecka. 

I wreszcie znalazłam czas na rozwijanie pasji –  z zachwytem oglądam dzieła sztuki dawnej, współczesnej czy młodej, oraz wspieram młodych artystów w szerszym wyjściu do świata (Art Management), a w wolnej chwil pędzę nad Bałtyk lub wyruszam w daleką podróż. 

A co z pracą, zapytacie? Wszystko, czym karmię duszę, poszerza również moje zawodowe horyzonty i sprawia, że każdego dnia jestem lepsza od siebie z wczoraj. 

Skontaktuj się ze mną!

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak pracuję? Jak wygląda w praktyce praca ze mną? Lub chcesz zwyczajnie porozmawiać to zapraszam cię do kontaktu.

Scroll to Top